Integracja w małej firmie
Impreza integracyjna to, szczególnie w małych firmach, bardzo potrzebny wentyl bezpieczeństwa. I nie chodzi o to, że można zjeść i zabawić się na koszt firmy. Dużo ważniejsze są szczere rozmowy po drugim… daniu, deklaracje wzajemnej przyjaźni i lojalności oraz błogi nastrój w biurze “dzień po”.
Na przykładzie zorganizowanych w ostatnich dniach dzięki Briefly imprez, przygotowaliśmy kilka wskazówek, jak zaplanować integrację dla kilkuosobowego zespołu, na którą każdy z pracowników z chęcią przyjdzie.
Spróbujcie czegoś nowego
W firmach do 10 osób istnieje dużo prawdopodobieństwo, że jest taka aktywność, której jeszcze żaden pracownik nigdy nie próbował albo takie miejsce, w którym jeszcze nikt nie był. W małych zespołach stosunkowo łatwo wybadać, czy jest jakiś rodzaj aktywności, którą chcieliby wspólnie spróbować pracownicy. Warto zacząć od prostej ankiety - np. mailowo lub z wykorzystaniem narzędzia Google Forms - w której zapytamy o preferencje pracowników. Warto wypisać propozycje już konkretnych rodzajów miejsc, np. escape room, ścianka wspinaczkowa, wrotkarnia, restauracja, klub.
Magda: Z prostej ankiety mailowej wyszło nam, że z naszego zespołu tylko jedna osoba była kiedyś w escape roomie. Za pomocą Briefly zaznaczyliśmy wymagania m.in. aby escape room pomieścił jednocześnie 6 osób, pokój miał być raczej dla początkujących oraz być stosunkowo blisko naszego biura tak, by łatwo można było się do niego przemieścić od razu po pracy. W ciągu dosłownie 2-3 godzin dostaliśmy ofertę od Puzzle Escape, idealnie odpowiadającą na nasze oczekiwania, i jeszcze tego samego dnia zarezerwowaliśmy telefonicznie wizytę.
(fot. Puzzle Escape)
Doprecyzujcie swoje wzajemne oczekiwania
Małe firmy mają to do siebie, że nie tylko mile widziane, ale wręcz kluczowe dla ich rozwoju, jest utrzymanie dobrej atmosfery pomiędzy pracownikami. Dlatego tak ważne jest, by pracownicy mogli również podejmować decyzję, jak chcą spełnić czas w swoim gronie po godzinach pracy.
Ania: Ponieważ jesteśmy małym zespołem, na naszą integrację postanowiliśmy też zaprosić byłych pracowników i osoby, z którymi stale współpracujemy przy okazji różnych projektów. Z tego powodu zdecydowaliśmy, że najwygodniej dla wszystkich będzie po prostu spotkać się w dobrej restauracji. Ponieważ nie wiedzieliśmy do końca, jakiego miejsca szukamy, a nikt z nas nie miał czasu robić pogłębionego researchu warszawskich lokali, skorzystaliśmy z Briefly. W ciągu kilku godzin otrzymaliśmy 3 pasujące oferty, z czego jedna - od Taverna Patris - była bardzo wyczerpująca. Otrzymaliśmy indywidualną ofertę z gotowym menu wraz z ceną od osoby - co było o tyle wygodne, że mogliśmy z góry zabudżetować wyjście. Z uwagi na to, że chcieliśmy szybko podjąć decyzję, już następnego dnia zarezerwowaliśmy restaurację. Miła i profesjonalna obsługa oraz świetne jedzenie (w dużych ilościach) bardzo pozytywnie nas zaskoczyły.
(fot. Taverna Patris)